Znaczną większość, bo około 90% wyroków w sprawach frankowych, które zapadły w trzecim kwartale stanowią wyroki korzystne dla frankowiczów. W większości przypadków są to orzeczenia stanowiące o unieważnieniu umowy kredytowej. Informacje o kolejnych wyrokach regularnie trafiają do mediów, a sekcje komentarzy wbudzają dyskusje na temat sycuacji w jakiej znaleźli się frankowicze. Afera kredytowa dotyczy około 500 tys. umów, zawartych głównie w latach 2004-2010 r., a co za tym idzie ilość poszkodowacnych również liczona jest w setkach tysięcy.

W 2005 r. Szef generalnego inspektoratu Wojciech Kwaśniak wielokrotnie podkreślał, że banki zbyt hojną ręką udzielają kredytów we frankach i euro, a to w wielu krajach zakończyło się poważnym kryzysem. RW 2006 r. Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała Rekomendację S, która dotyczyła m.in. ograniczania dostępności kredytów we frankach szwajcarskich. Pośrednicy finansowi i banki tłumaczyły, że aby raty w CHF zrównały się z tymi w kredytach złotówkowych, kurs franka musiałby przekroczyć 3 zł. "A do tego potrzeba by krachu w polskiej gospodarce." Taka polityka przyczyniła się, że coraz większą część nowych kredytobiorców stanowili frankowicze. Afera związana z kryzysem gospodarczym i upadkiem banki inwestycyjnego Lehman Brothers przyniosła gwałtowny wzrost kursu franka względem złotówki. Ziścił się scenariusz, który jeszcze dwa lata wcześniej był przez doradców i pośredników opisywany jako nieprawdopodobny. Praktyką sprzedażową było przedstawianie jak stabilną walutą jest frank szwajcarski, który przecież służy do obrotu w najbardziej neutralnym państwie świata. Zupełnie pominięto jednak ryzyko spadku wartości polskiego złotego, a to właśnie wpłynęło na wysokość zobowiązań, które mieli do spłaty frankowicze. Afera urosła po tym, gdy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wskazał, że oferowane przez banki umowy kredytów zawierały niedozwolone postanowienia, które pozwalały im na manipulowanie kursami walut, dodatkowo działając na niekorzyść kredytobiorców.

Pomimo ingegerencji zarówno UOKiKu, jak i Rzecznika Finansowego w sprawy frankowiczów, ci nadal muszą samodzielnie podejmować działania prawne w celu usunięcia problemu kredytu frankowego. Mimo wielu zapewnień i obietnic wyborczych Prezydenta Andrzeja Dudy ustawa powalająca na systemowe rozwiązanie problemu nie została uchwalona, a prace nad nią zakończono w ubiegłym roku. Ratunkiem dla frankowiczów są wykwalifikowani specjaliści, którzy w toku postępowania sądowego mogą doprowadzić do powrotu umowy do legalnej formy, lub jej całkowitego unieważnienia.